W listopadzie 1941 r. we wsi Nefiodovka wczorajszy podchorąży Nikołaj Iwuszkin został zmuszony do objęcia dowództwa nad jedynym zachowanym czołgiem i wdania się w nierówną konfrontację z niemiecką kompanią czołgów zbliżającą się do Moskwy. Siłami wroga dowodził doświadczony Hauptmann Klaus Jager, ale nie uchroniło to jego jednostki przed klęską, mimo że on sam zdołał zranić naszego kadeta.

Latem 1944 r. Iwuszkin, który próbował już kilku ucieczek, trafił do obozu koncentracyjnego w Turyngii. Jest tam również jego „stary znajomy” Jager, który postanawia wykorzystać umiejętności Nikołaja do szkolenia niemieckich kadetów. Rozkazuje mu zebrać zespół i wydać nowy model czołgu T-34, który właśnie przybył z frontu, nie wiedząc, że Iwuszkin nie porzucił pomysłu ucieczki.